Stawianie baniek, jako łatwe w wykonaniu oraz nieinwazyjne, często wykorzystywane jest w domowym zaciszu, jako remedium na choroby. Ich działanie kojarzone jest z charakterystycznymi wybroczynami pojawiającymi się po zabiegu. Czy to jednak tylko od ich wystąpienia możemy uzależnić skuteczność stawiania baniek?
Już w prehistorii ludzkość rozpoczęła próby leczenia rozmaitych dolegliwości. Początkowo były to proste techniki, które wynikały z zachowań instynktownych: rozcieranie skóry, dmuchanie na rejony objęte stanem zapalnym, a także ssanie ustami – ostatni z wymienionych sposobów był prekursorem terapii bańkami, zanim jeszcze użyto w tym celu pierwszego narzędzia. Tę prostą, instynktowną czynność można zaliczyć do form leczenia wpisujących się w metodykę terapii bańkami, gdyż polega ona na zaaplikowaniu próżni na powierzchni skóry celem uzyskania leczniczego efektu.
Bańki wykorzystywano w wielu kulturach oraz cywilizacjach. Istnieją wzmianki o stawianiu baniek (czy raczej drewnianych tykw) wśród ludów starożytnego Egiptu czy też Mezopotamii. Stopniowo przez lata metodyka terapii była rozwijana. W największym stopniu rozwinęły ją: kultura arabska (gdzie, nawiasem mówiąc, bańka wspominana jest nawet w źródłach religijnych), indyjska, oraz chińska. To właśnie Tradycyjna Medycyna Chińska w największym stopniu przyczyniła się do popularyzacji baniek jako leczniczego medium.
Ciekawostką jest, iż pierwszą wzmiankę o bańkach na terenach polskich zawiera Zielnik, czyli Herbarz napisany przez Stefana Falmierza w 1534r.
Jak działa terapia bańkami?
Podciśnienie wytwarzane podczas aplikacji bańki na skórę, powoduje jej uniesienie oraz zassanie do wnętrza bańki, co jest możliwe dzięki lepko-sprężystym właściwościom skóry. Wraz ze wzrostem podciśnienia, spada ciśnienie dookoła małych naczyń krwionośnych. Powoduje to zwiększoną filtrację włośniczkową, lokalne gromadzenie się przefiltrowanej limfy oraz płynów śródmiąższowych i ich retencję w obszarze oddziaływania bańki lekarskiej. Dzięki tym mechanizmom zmniejsza się stężenie mediatorów stanu zapalnego oraz substancji nocyceptywnych, a także dochodzi do zerwania sklejeń pomiędzy tkankami. Natychmiast po oderwaniu bańki od skóry dochodzi do mocnego reaktywnego przekrwienia. Prowadzi to do poprawy mikrokrążenia, zwiększenia przepuszczalności kapilar, przyspieszenia drenażu nadmiaru płynów, przyspieszenie przepływu limfy. W wyniku wynaczynienia krwi dochodzi także do reakcji układu odpornościowego.
Występują również odruchy skórno-trzewne, do których dochodzi poprzez pobudzenie czynności w określonym dermatomie. W efekcie możliwe jest pośrednie oddziaływanie na narządy znajdujące się w danej strefie unerwienia.
Istotnym faktem oddziaływania bańki jest również mechaniczny efekt zwiększenia ruchomości powięzi powierzchownej. Ze względu na swoją szczególną rolę w procesie termoregulacji, percepcji otoczenia, motoryki układu limfatycznego oraz szczególne połączenia z układem współczulnym, terapia objętych za pomocą zmian obszarów powięzi powierzchownej przyczynić się może do skuteczniejszego leczenia zaburzeń z nią związanych.
Wszystkie te reakcje prowadzą do zmniejszenia bólu, przyspieszenie gojenia tkanek, resorpcji obrzęków. Dzięki stymulowaniu układu immunologicznego za pośrednictwem autohemoterapii zwiększa się także odporność organizmu.
Metody terapii bańkami
Wyróżnić możemy dwa główne typy terapii:
- metodę „suchą” – bez wynaczynienia krwi
- metodę „mokrą” (bańkę krwawą) – dochodzi do wynaczynienia krwi